Opinia o Sankarea

Tytuł: Sankarea

Odcinki: 12x24min


Gatunek: Komedia, Romans, Ecchi




Opis:
Nasz główny bohater, Furuya Chihiro, jest niesamowitym fanem zombi. Oglądanie filmów o nich, jest jego ulubionym zajęciem, nawet przed jedzeniem. Jego życie zaczęło się zmieniać zaraz po śmierci jego kota. Próbując przywrócić go do życia w starym budynku, spotyka naszą bohaterkę. Sanka Rea pochodzi z zamożnego domu.Dziewczyna pomaga w ożywieniu kota, jednak przez wypadek podczas zdobywania składników ginie. Staje się ideałem Furuyy. Dziewczyną zombi.


Opinia:
Fabuła podobała mi się, jednak nie była ona jakoś doskonała. Nie powoduje zmęczenia, jednak nie jest jakoś ambitna. Podoba mi się jednak, że jest zombi, a nie ma jakiejś apokalipsy. Miłą odmiana. Mamy kilka zwrotów akcji. Akcja całego anime skupia się bardziej na życiu Chihiro i Rei, co jest ciekawym rozwiązaniem. Idealna fabułą do odprężenia się. Zakończenie zostawia szczyptę tajemnicy.


Kreska jest prosta, czyli idealna do tego anime. Postacie są ładnie narysowane, ale niezbyt szczegółowo. Kolorowe włosy są tutaj rzadkością, a bujna fryzura występuje chyba tylko u głównego bohatera. Włosy w kształcie kocich uszek raczej nie są normalne. Tło miłe dla oka, jednak nie zwracałem zbytnio uwagi na nie.


Opening wpadł mi w ucho oraz pozostał w pamięci, pomimo tego, iż nie są to zbytnio moje klimaty. Zdecydowanie pasował on do całej serii. Ending jest strasznie spokojny, a zważając, że anime oglądam w nocy, zasnął bym podczas jego słuchania, wiec go zazwyczaj pomijałem. Z całego soundtracku podczas anime nie zapadł mi w pamięci żaden utwór. Głos Rei jak i Chihiro są dobrane dobrze. Pasują do nich.


Spodobali mi się głowni bohaterowie. Rea była przyjemna, a u Chihiro było miło oglądać jego zmiany. Gdy z beztroskiego chłopaka, musi stać się odpowiedzialny za to, iż z jego przyczyny Rea stałą się zombi. Nie było to takie nagłe, dzięki czemu mogliśmy zaobserwować jego zmiany. Dziadek Chihiro jest dość ciekawą postacią oraz w sumie z pewną tajemnicą. Ojciec Rei wkurzał mnie. To nie była już nawet nadopiekuńczość lecz patologia.


Ogółem nie wiem komu to anime polecić. Jako komedia nie jest zbyt zabawne. Dla odprężenia można obejrzeć, ale nie oczekując czegoś więcej. Jednak nie powinno się żałować jego obejrzenia.

Komentarze